Dlaczego warto kupić używaną Skodę Fabia II? Plusy, minusy i wskazówki dotyczące silników

Był rok 2007 i Skoda rozpoczęła sprzedaż nowego modelu Fabii oznaczonego jako druga generacja. Dla wielu, tak jak dla mnie, było to rozczarowanie pod względem wyglądu, ale czy mogło przewyższyć pierwszą generację?

Każdy znajdzie coś dla siebie

Jak wspomniałem wyżej, Skoda Fabia 2 to samochód, który ma kilka mankamentów urody, ale skierowany jest do szerokiego grona użytkowników. Dostępna jest w wersji kombi lub hatchback. Dzięki temu posłuży zarówno emerytom, początkującym kierowcom, kobietom, jak i rodzinom z dwójką dzieci.

Dlaczego warto kupić Fabię 2?

Na wstępie, choć moje lekkie uprzedzenie do Fabii 2 jest nieco zauważalne, muszę przyznać, że nie jest to zły samochód. Zaletą jej zakupu może być po prostu dość dobra przystępność cenowa, tanie koszty serwisowania, pewne zaplecze serwisowe, pewna uniwersalność i popularność rodzimej marki. Kolejną zaletą będzie reprezentacja części karoseryjnych ze złomowisk (czego nie należy odbierać źle, wręcz przeciwnie, widziałbym to tutaj jako zaletę), gdzie za kilka złotych możemy znaleźć wiele skarbów.

Większość aut jest właśnie w wersji kombi, co ma sens. Fabia to idealny samochód z punktu A do punktu B. Jeśli wybierzemy dobrą motoryzację, nie będzie też dużo kosztować na obowiązkowym ubezpieczeniu OC.

Cennik

Zapewne zastanawiacie się, ile kosztuje Fabia 2, a to dość istotny temat. Ceny Fabii 2 zaczynają się od około 5 000 zł i sięgają nawet 40 000 zł, gdzie znajdziemy wersję RS. Przedział cenowy i oferta jest naprawdę bardzo szeroka i to od nas zależy na jaki przedział cenowy się zgodzimy i ile będziemy chcieli lub mogli zapłacić. Osobiście oscylowałbym w okolicach 8-10 tysięcy złotych za ten samochód, przynajmniej jeśli chodzi o pierwsze lata produkcji, a jeśli szukałbym naprawdę ładnego egzemplarza to celowałbym w cenę w okolicach 13-17 tysięcy złotych.

Który silnik wybrać?

Na początku warto przyjrzeć się silnikom, a potem zająć się resztą. Fabia 2 oferuje dość szeroką gamę silników i śmiem twierdzić, że miałem w rękach wszystkie oprócz 1.4 TSI. Nie wszystkie są jednak równie niezawodne i mocne.

1.2 HTP

Ten bardzo popularny trzycylindrowy silnik znajduje się pod maską wielu Fabii. Silnik ten był oferowany w wersjach o mocy 44 kW i 51 kW. Jego problemy i reputacja są dobrze znane, a katalizator, który był umieszczony niebezpiecznie blisko silnika, był odpowiedzialny za większość kłopotów. Były też problemy z rozrządem, które producent częściowo próbował rozwiązać.

Większy przełom nastąpił jednak po roku modelowym 2010 (facelift), kiedy rozwiązano główny problem z katalizatorem i zmieniono łańcuch rozrządu z ogniwowego na zębaty (od 2009 r.). Kiedy silnik ten można naprawdę określić jako niezawodny, to rok 2011 z normą Euro 5, w tych wersjach silnik ten można określić jako niezawodny we wszystkich wersjach wydajnościowych.

1.4 16v

Pod maską Fabii znajduje się również znany silnik 14-suwowy. Niestety nie jest on tutaj tak doskonały jak jego siostra 8v z pierwszej generacji, ale nie jest to całkowicie zły wybór i wiele osób go preferuje. Przeważnie usłyszysz o tym silniku, że jest niezawodny, dobry i mnóstwo superlatyw.

Ja jednak miałbym do niego kilka zastrzeżeń. Przede wszystkim zużycie paliwa wynosi około 7l/100 km. Co nie odpowiada wielkości samochodu. Inna sprawa, że widziałem awarię pompy oleju w kilku tych silnikach. Z drugiej strony, jeśli ktoś dba o paski rozrządu (tutaj są to paski serpentynowe), pompę oleju (profilaktycznie należy ją wymienić) i dba o serwis olejowy, to z pewnością jest to niezawodny wybór i można machnąć ręką na zużycie. Silnik osiąga moc 63 kW.

1.6 16v

To stosunkowo rzadko spotykana jednostka napędowa, która nie jest zbyt rozpowszechniona. Silnik charakteryzuje się wyższym zużyciem paliwa wynoszącym około 7,5 l/100 km. Posiada jednak niezawodny układ rozrządu, który napędza łańcuch. W przypadku automatu znajdziemy niezawodny 6-biegowy Aisin, który jest jedną z najlepszych opcji. Dla mnie to dobry silnik, któremu prawdopodobnie mógłbym wybaczyć zużycie paliwa.

Może wystąpić grzechotanie popychaczy zaworowych, ale są to rzeczy rozwiązywalne, łańcuch może zacząć lekko grzechotać (ale zwykle trzyma przez dużą część kilometrów). Samochód ma solidny ciąg od niskich obrotów dzięki mocy 77 kW, ale nie oczekuj, że pojedzie znacznie lepiej niż 1.4 16v. Dla mnie to ciekawy rarytas, który po prostu byłby wart „grzechu”.

1.2 TSI

Tutaj zaimponowała era turbo i downsizingu. Silnik ten zastąpił wspomniane 1.6 i przez długi czas znajdował zastosowanie w wielu modelach. Silnik był oferowany w mocach 63 kW i 77 kW. Silnik zyskał reputację straszaka, ale dla mnie nie będzie tak gorąco. Wybierz modele po 2011 roku, kiedy dolegliwości związane z rozrządem i zaworami były bardziej wyraźne.

Silnik cierpi również z powodu nagaru, więc warto jeździć nim nie tylko na krótkich dystansach, ale od czasu do czasu wyjechać dalej niż na koniec miasta lub na wieś. Nie ma nic złego w dodawaniu dodatków do paliwa. Skrócenie interwałów serwisowych jest idealne, gdzie zalecałbym wymianę oleju po 10 000 km. Rozdzielacze wymieniaj w krótszych odstępach czasu, a zimą nie wciskaj od razu gazu, bo silnik trochę dłużej się nagrzewa. Właściwości jezdne są dla mnie w porządku i ma dużo mocy jak na mały samochód. Zużycie paliwa jest dobre i wynosi około 6 l/100 km.

1.4 TSI

Porozmawiajmy teraz o tak zwanej najwyższej gamie. Silnik ten występował tylko w wersjach z oznaczeniem „RS”. Udało mu się poruszać malutką Fabią z gracją. Silnik ma mnóstwo mocy do stracenia, jest napędzany przez dwie turbosprężarki, a jego 132 kW i 250 Nm to podstawa zabawy.

Silnik ma swoje typowe problemy, z których słynie w innych modelach, ale jeśli kupujesz wersję RS, spodziewaj się trochę tej inwestycji. Ta wersja ma też obniżone podwozie i większe hamulce. Dobrym pomysłem jest wczesna wymiana oleju i zwracanie uwagi na problemy, zanim wybuchną. To naprawdę rzadkość, która ma swoich nabywców.

1.4 TDI-PD

No i jest jeden mały „kutas”. Dla mnie to całkiem dobre połączenie. Silnik ma trzy cylindry i moc 51 kW lub 53 kW. To wystarczająco dużo, by napędzić małą Fabię, a do tego ma korzystne spalanie na poziomie około 5 l/100 km.

Minusem są wibracje i hałas dobiegający z silnika, krótko mówiąc klasyczne PD. Silnik jest bardzo wrażliwy na wymianę oleju i specyfikację, więc przy wyborze należy zwrócić uwagę na historię auta. Zdecydowanie unikaj wersji z DPF, które w ogóle nie dogadują się z silnikiem PD. Nie martwiłbym się o silnik i wydaje mi się, że jest to dobra opcja dla tego samochodu.

1.6 TDI CR

Czasy poszły do przodu i pod maskę Fabii trafił silnik z wtryskiem common rail. Silnik jest dopracowany, oszczędny i dość mocny jak na Fabię. Niestety, zawsze jest połączony z filtrem DPF. Należy również uważać na jakość oleju napędowego. Z inwestycyjnego punktu widzenia jest nieco bardziej niebezpieczny niż 1.4 PD, ale za to będzie jeździł lepiej. Jest znany w całej gamie modeli koncernu.

1.9 TDI-PD

Tutaj mamy ostatniego przedstawiciela linii silników Fabii i jest to mój ulubiony PD. Ten silnik jest zarówno ekonomiczny, jak i wystarczająco mocny dla małej Fabii, ale jego dużą wadą jest przestrzeń. Silnik został dosłownie wciśnięty do malutkiej Fabii, przez co bardzo trudno jest cokolwiek zrobić w komorze silnika czy wymienić żarówkę. Z tego punktu widzenia i charakteru małego auta, mimo wszystko wybrałbym raczej wariant 1.4 PD.

A co z wyglądem zewnętrznym?

Wygląd zewnętrzny samochodu jest zawsze kwestią gustu i stylu lub preferencji. Osobiście nie podoba mi się wygląd Fabii. Wygląda dla mnie tak blokowo, a wysokość sprawia, że Fabia wygląda dla mnie jak „koza”. Nie odważyłbym się powiedzieć, że samochód jest brzydki, ale po prostu nie wpasował się w mój gust, ale to już mój problem. Wersja po FL podoba mi się jednak bardziej. W wyglądzie zewnętrznym nie ma wiele do zarzucenia, Fabia w skrócie jest sobą i tak też wygląda. Nie jest to najnowsza moda, ale na pewno nie obraża.

W większości przypadków blacha jest dobrze wykonana. Niestety jednak po latach pojawia się problem z korozją. Tego naprawdę warto szukać na progach, błotnikach i pokrywie bagażnika. Dodatkowo niektóre Fabie wykwitły, już do rozmiarów raczej nienaprawialnych, ale niestety tak to już jest z wiekiem. Wersja kombi wydaje mi się lepszym i bardziej wyważonym proporcjonalnie modelem.

A co z wnętrzem samochodu?

Wnętrze samochodu uległo pewnym zmianom w porównaniu do pierwszej generacji. Szczerze mówiąc, wnętrze pierwszej generacji zrobiło na mnie lepsze wrażenie, druga generacja ma więcej twardych plastików, a ogólne wykonanie jest takie „specjalne”. Nie żeby to była słaba jakość, wszystko ma swoje miejsce i można powiedzieć usprawiedliwienie, ale krótko mówiąc, jak wspomniałem wyżej z Fabią 2 się nie dogadaliśmy.

Nie mogę jednak powiedzieć, że wnętrze jest brzydkie czy gorsze od konkurencji, wręcz przeciwnie. Przednie fotele są całkiem wygodne, kaplica czytelna, a elementy sterujące pod ręką. Środkowa konsola zawsze różni się w zależności od konfiguracji i wyposażenia samochodu, ale nawet z manualną klimatyzacją jest łatwa do życia, a ustawienia są przyjemne.

Na tylnej kanapie jest wystarczająco dużo miejsca na dwa foteliki dziecięce, ale po prostu nie da się zmieścić trzech pasażerów lub trzech siedzeń. Bagażnik jest niewielki, ale jeśli zdecydujesz się na wersję kombi, jest całkiem w porządku i oferuje wystarczająco dużo miejsca dla rodziny z dziećmi. Dużą zaletą są uchwyty na 1,5-litrowe butelki w przednich drzwiach.

Jak się prowadzi?

Pod względem prowadzenia jest w porządku, przynajmniej dla mnie mała Fabia jest przyjemna w prowadzeniu. Przejechałem nim kilka tysięcy kilometrów jako samochodem służbowym i nadal nim jeżdżę, w którym to momencie muszę powiedzieć, że tak naprawdę nie mam na co narzekać. Nie jest to samochód do pokonywania zakrętów, ale jako samochód do dojazdów do pracy lub do pracy sprawdza się bardzo dobrze. Komfort podwozia jest również dobry i może całkiem dobrze tłumić nierówności. Układ kierowniczy Fabii jest bardzo lekki.

Fabia jest po prostu lekka i przewiewna i to mi się podoba. Zwłaszcza wersje HTP czują „oddech” – prowadzą się lekko i miękko, ale jazda autostradą lub długa jazda z prędkością 90 km/h nie jest odpowiednia dla Fabii HTP. Silnik wkręca się na wyższe obroty, bo jego przełożenie nie jest przystosowane do takich zmian i momentami jest to wręcz irytujące dla kierowcy. Właściwości jezdne określiłbym jako przeciętne w trasie, ale w mieście są ponadprzeciętne.

Na co uważać?

Fabia drugiej generacji niestety nie jest już jednym z najmłodszych używanych samochodów, więc przede wszystkim uważaj na rdzę, ponieważ niektóre elementy są bardzo zardzewiałe. Najczęstsze obszary korozji to progi, listwy błotników, przegroda między progiem a błotnikiem, spody drzwi i piąte drzwi.

Następnie poszukaj wycieków płynów, zwłaszcza oleju. Jeśli samochód pobiera olej i jest to więcej niż 0,6 litra na 10 000 mil, trzymaj ręce z dala od niego. Sprawdź również Fabię pod kątem zimnego dymu, który może wskazywać na problemy z głowicą silnika (czarny/szary dym wskazuje na zużycie oleju, biały/niebieskawy wskazuje na spalanie płynów).

Następnie zwróć uwagę na powalone elementy, niektóre samochody miały ciężkie życie, zwłaszcza te używane we flotach firmowych. W przypadku wersji z silnikiem wysokoprężnym należy również skupić się na sprawdzeniu dwumasowego koła zamachowego, ponieważ jego naprawa może być dość kosztowna. Zawsze sprawdzaj pochodzenie samochodu i czy nie był on rolowany. Z drugiej strony jesteśmy w stanie wybaczyć wybity sworzeń, drobne otarcia czy zużyte klocki hamulcowe.

Ceny części do Fabii 2 nie są wysokie i wszystko możemy dostać w produkcji używanej za dosłownie kilka złotych. Zawsze należy również sprawdzić całe wyposażenie samochodu, takie jak podgrzewane fotele, klimatyzacja itp. Niektóre egzemplarze mogły mieć uszkodzone wiązki przewodów prowadzące od silnika do jednostki sterującej.

Ostateczny werdykt

Skoda Fabia 2 nie jest złym samochodem używanym. Jest to niedrogi samochód, który ma za sobą trochę przebiegu, ale nadal może służyć jako dobry samochód. Omówiliśmy prawie wszystko, co ważne na temat silnika, więc sam zastanów się, który jest odpowiedni.

Dla młodych rodzin i par nadal polecałbym wersję kombi, która pod względem przestrzeni ma więcej sensu i będzie się lepiej sprzedawać w przyszłości. Wraz z upływem czasu zainteresowanie złodziei tymi używanymi samochodami wzrosło. Fabia to także doskonały wybór dla początkującego kierowcy, zaoferuje przyzwoitą bazę, a jej prowadzenie i wymiary pomogą początkującemu kierowcy w manewrowaniu.

Kolejną zaletą jest bogate zaplecze serwisowe, możliwość zakupu części ze złomowiska i dostępność części zamiennych. Dlatego wybierajmy ostrożnie i nigdy nie spieszmy się z zakupem takiego auta, bo choć często wygląda kusząco, to lepiej zachować chłodną głowę i wybierać spośród kilku egzemplarzy lub w asyście mechanika.

Ocena samochodu używanego: 6,75/10

Plusy:

• Ceny części
• Dostępne zaplecze serwisowe
• Korzystne ceny samochodów używanych
• Dobra zwrotność
• Stosunkowo wysoka jakość wnętrza
• Łatwość obsługi

Wady:

• Nie wszystkie silniki są niezawodne
• Korozja
• Kompresja przebiegu
• Średnie właściwości jezdne
• DPF w niektórych wersjach